Propozycje aktywności dla dzieci z grupy ,,Maczki” – poniedziałek 11.05.2020
Temat dnia: ,,Co mnie cieszy?”
,,Muzyczne emocje” (sł. i muz. Monika Majewska)
Kiedy czuję wielki smutek, wtedy cicho w kącie płaczę –
smutne krople moich łez po stole skaczą.
Zdarza się, choć bardzo rzadko, że coś zdenerwuje mnie –
wtedy tupią rozgniewane nogi me.
Kiedy w nocy się przebudzę – bardzo się ciemności boję.
Klaszczę w ręce, by przegonić strachy moje.
Gdy ktoś miło mnie zaskoczy lub gdy ktoś rozbawi mnie,
wtedy aż z radości skakać mi się chce.
Kiedy ktoś znów mnie zawiedzie, czuję się rozczarowany –
wtedy biegnę, by przytulić się do mamy.
Bardzo lubię to uczucie, co się wielkim szczęściem zwie –
wtedy całe moje ciało tańczyć chce!
zadanie 6 karta pracy rzeczy które mnie uszczęśliwiają
Rodzic rozkłada przed sobą tabliczki i pokazuje je maluchowi. Wspólnie naśladujcie odgłosy na nich przedstawione. Następnie rodzi opowiada o cyrku i w odpowiednich miejscach (robiąc pauzę) podnosi wybraną tabliczkę, a dziecko naśladuje pasujący w danym momencie odgłos.
,,Niezwykły cyrk” (N. Łasocha)
Pewnego dnia do miasta przyjechał cyrk (Hura!). Wszyscy chcieli pójść na przedstawienie. Mieszkańcy ustawili się w długiej kolejce. Martwili się, że nie starczy biletów dla wszystkich (Uuu!). Niektórzy tupali ze złości (Grr!). Ale namiot był tak ogromny, że pomieścił wszystkich (Hura!). W środku była wielka arena i mnóstwo kolorowych świateł (Ooo!). Klaun przywitał gości i rozbawił swoimi sztuczkami (Hura!). A potem na scenę wyszedł lew (Aaa!). Co to było za zwierzę! – lew zwinnie przeskakiwał przez płonące obręcze (Ooo!). Po nim na scenie pojawili się akrobaci, którzy w powietrzu fikali koziołki i stawali na głowie (Hura!). Nagle pogasły wszystkie światła (Aaa!). A po chwili w ciemności pojawiły się ogniste pochodnie podrzucane wysoko do góry (Ooo!). Na koniec słoń łapał obręcze na swoją trąbę (Ooo!). Małpka rzucała piłki na widownię (Hura!). Ktoś dostał piłką w głowę (Grr!), ale nic poważnego się nie stało. Cyrk niestety już odjechał (Uuu!), ale za rok artyści przyjadą znów (Hura!).
Wszystkie składniki mieszamy w garnku (żeby nie było grudek) a potem gotujemy na wolnym ogniu stale mieszając. Gdy zacznie odstawać od ścianek garnka, zdejmujemy z ognia i po przestudzeniu wyrabiamy jeszcze na stolnicy (jeśli się klei dodajemy jeszcze mąki ziemniaczanej). Przechowywana w zamknięciu wytrzymuje 2 tygodnie.
Ryż wsypujemy do słoika, wlewamy odrobinę (łyżeczkę) octu i barwnik, zakręcamy słoik i energicznie potrząsamy. Można użyć butelki, lub innego naczynia. Odkręcamy słoik i czekamy, aż gotowy produkt wyschnie. Pamiętajmy jednak, żeby zawsze bawić się ryżem suchymi rękami – przy kontakcie z wodą lub śliną ryż farbuje.
Proszę pamiętać, że są to propozycje, część z nich można w razie potrzeby zmodyfikować. Nie ma obowiązku realizowania wszystkich propozycji. Jeśli chcieliby Państwo podzielić się np. zdjęciem z wykonania jednego
z proponowanych zadań można podesłać je na mojego e-maila alicjaharasimowicz@gmail.com.